Wakacyjne(?) zmiany
Jak zauważyliście na blogu zaszły pewne subtelne zmiany. Dlaczego? Już tłumaczę. Zmiany są dobre - ot, dlatego. Od dawien dawna, można by rzec - od czasów wręcz prehistorycznych człowiek, a raczej to, co było przed nim, dąży uparcie do jakichś zmian. Przeewoluowania w człowieka, wyjścia z jaskini, budowania coraz większych aglomeracji miejskich... A gdy to im już nie wystarczyło zaczęli prowadzić wojny z tymi, których do tej pory tolerowali, a nawet lubili, zadawać się z babami i robić sobie dzieci. Ciągle uparcie zapominali, że w głębi duszy nadal są małpami. Gdzieś po drodze wyginęły też dinozaury.
Czego więc możecie spodziewać się po zmianie szaty graficznej z bardziej skomplikowanej na zwykłą najzwyklejszą? Zmiany tematyki na ogólnotematyczną. Dlaczego? Czasem wpadnie mi do głowy coś, o czym chciałabym napisać, ale jedyne miejsce, gdzie mogę to zrobić jest ściśle tajne i nawet najbliżsi ludzie nie wiedzą o jego istnieniu. To męczy. Posty o innej tematyce na blogu zdominowanym przez tematykę książkową będą mile widziane... Od czasu do czasu. Gdy będą pojawiać się częściej wzbudzą rozczarowanie czy irytację przy akompaniamencie ciągłego pytania: a gdzie te recenzje? Recenzje będą, ale rzadziej. Lubię czytać książki w swoim żółwim tempie. Pisząc jej opinię muszę się spieszyć, żeby zdążyć. Dla mnie żadna przyjemność.
Wiecie jednak, że jesteście dla mnie bardzo ważni i dlatego postanowiłam Wam jakoś wynagrodzić ciągłe nieobecności i teraz, brak recenzji. Stąd moje pytanie:
O czym chcielibyście poczytać w następnym poście?
W następnych poście chętnie przeczytałabym o jakiś nadchodzących premierach filmowych i muzycznych, bo ostatnio mam straszne zaległości w tym temacie.
OdpowiedzUsuńJa również :)
Usuńchętnie bym poczytała opowiadania, albo coś w formie refleksji c:
OdpowiedzUsuńTez tak mialam kilka razy, że przerywałam książke w polowie i zaczynałam inną ;)
OdpowiedzUsuńMój blog - Klik. Zapraszam! ;)
Nie będę nic sugerować, czekam na Twoje pomysły :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Zmiany są ważne, to fakt, ja też, mimo tego, że wolę jednak trzymać się "starych śmieci" ulepszam bloga. ;) Czekam na post niespodziankę, nic nie sugeruję. ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Nie masz pojęcia, jak się ucieszyłam, kiedy zobaczyłam twój komentarz u siebie! :) Stęskniłam się za tobą! Pisałaś, że zbierasz lektury na wakacje - chciałabym ci pomóc, choć nie posiadam jakichś specjalnych systemów. Sięgam po te pozycje, które intrygowały mnie w trakcie roku szkolnego, nie szukam na siłę lekkich czy wakacyjnych lektur. Właśnie przeczytałam "Szczygła". Przejmująca historia o nieprawdopodobnych zbiegach okoliczności - jest smutna, więc przypadła mi do gustu. ;) (Lubię książki, które łamią serca). Choć główny bohater bywa irytujący z tą swoją obsesją na punkcie dziewczyny.
OdpowiedzUsuńWidzę zmiany, widzę. :) Szablon prosty, acz bardzo przejrzysty (sama niedawno próbowałam unieruchomić menu; lubię swój stary szablon, mimo że mam go od pięciu lat, więc zmieniam tylko/aż szczegóły). No i masz śliczne zdjęcie profilowe. :)
"w przyszłości mam zamiar zostać redaktorem naczelnym najbardziej poczytanej szwedzkiej gazety i napisać bestseller" - Jesteś więc zajęta pracą nad bestsellerem, jak rozumiem? ;)
Uściski!
Pisz o tym, o czym pisać Ci się chce i uważasz, że warto się tym podzielić :) Niech to będą i leźne komentarze do czegoś, co przeczytałaś, albo czytasz, albo chcesz przeczytać... Niech i zwykłe przemyślenia o codziennych sprawach :) Nie ma co się ograniczać, Twój blog, Twoja tematyka :3
OdpowiedzUsuń